|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
Współuzależnienie, relacja zależna, toksyczny związek?
Autor |
Wiadomość |
DawidEs
|
Napisane: poniedziałek 25 lut 2019, 13:12 |
|
Dołączył(a): niedziela 24 lut 2019, 20:40 Posty: 6
Miejscowość: Koszalin
|
Witam, Z powodu alkoholizmu partnera nabrałem awersji, wstrętu do picia alkoholu przeszkadza mi nawet, gdy widzę jak ktoś kupuje, konsumuje, nawet ktoś obcy. Okropnie mi z tym że chce skończyć ten związek bo partner jest w terapii obawiam się że zacznie pić. Poza tym przy poprzednich próbach zerwania mścił się na mnie w Internecie, wypisywał do mojej rodziny, teraz boję się o to samo. Poza współuzależnieniem sporo zmieniło się w moim życiu. Przez partnera nie mam już znajomych, prawie straciłem kontakt z rodziną, notorycznie prosi o pieniądze mimo że nawet nie mieszkamy razem. Mam wrażenie i inni też tak to oceniają że to relacja toksyczna. Dodam że żyjemy od pewnego czasu jako biały związek. Chociaż tyle dobrego dzięki temu. W odseparowaniu od partnera zacząłem czytac Biblię. Niemal cala przeczytana. Sam nie wiem dlaczego tu piszę. Może chce zobaczyć u innych że właśnie- można inaczej. Jutro rozpoczynam psychoterapię, może psycholog pomoże mi się z tym wszystkim uporać. Nie chce być dłużej tresowany, aby być takim jakim on chce. On nienawidzi Boga, wiary, wszystkiego co mnie określa i co dla mnie ważne. Nie chce być dłużej podatny na czyjeś manipulacje. Dość tego! Chciałem się chyba wyżalić wobec osób podobnych do mnie. Serdecznie Wszystkich pozdrawiam. Z Panem Bogiem!
_________________ Nieważne ile dni jest w twoim życiu -ważne ile życia jest w twoich dniach.
|
|
Góra |
|

Re: Współuzależnienie, relacje zależna, toksyczny związek?
DawidEs
|
Napisane: poniedziałek 25 lut 2019, 13:16 |
|
Dołączył(a): niedziela 24 lut 2019, 20:40 Posty: 6
Miejscowość: Koszalin
|
Dodam jeszcze ze o tym, ze to zla relacja, zrozumiałem najbardziej dzięki filmom o. Szustaka. Wcześniejsze sygnały wypieralem. Dopiero ojciec Adam uświadomił mi pewne kwestie.
_________________ Nieważne ile dni jest w twoim życiu -ważne ile życia jest w twoich dniach.
|
|
Góra |
|
Re: Współuzależnienie, relacje zależna, toksyczny związek?
Paintthesky
|
Napisane: poniedziałek 25 lut 2019, 18:21 |
|
Dołączył(a): niedziela 20 sie 2017, 10:19 Posty: 228
Miejscowość: Łódzkie/Śląskie
|
Przypomniałeś mi o wczorajszej Ewangelii, w której słyszymy o potrzebie przebaczenia. Pewne podobieństwa odnajduję w swoich wcześniejszych relacjach z mężczyznami. Przedmiotowe traktowanie jest dosyć powszechne w wielu związkach i czasem może prowadzić do odwrócenia naszego udziału. Dlatego, że rozumiem na czym polegają ciągłe ograniczania sprowadzające się do bezwzględnego posłuszeństwa, wiem również, że potrzebna jest zmiana otoczenia, w tym przede wszystkim ograniczenie kontaktu z tą osobą. W moim przypadku, jedną z najbardziej burzliwych relacji pozwoliło zakończyć przebaczenie wszystkiego, co wywołało cierpienie. W ten sposób można odnaleźć w sobie potrzebną siłę i zacząć budować od nowa. Pamiętajmy, że samo rozstanie to często początek naszych zmagań wynikających z przeszłości.
Zachęcam również do rozwagi przy podejmowaniu próby kontaktowania się czy aranżowaniu przyszłych spotkań.
Wierzę, że znajdziesz w sobie potrzebną siłę.
_________________ Rozbudzając świadomość swoich niedoskonałości, zdobywam moc i nadzieję.
|
|
Góra |
|

Re: Współuzależnienie, relacje zależna, toksyczny związek?
DawidEs
|
Napisane: poniedziałek 25 lut 2019, 18:28 |
|
Dołączył(a): niedziela 24 lut 2019, 20:40 Posty: 6
Miejscowość: Koszalin
|
Tak chyba wiem co miałeś na myśli. Przejrzałem swój post i w istocie sporo w nim cierpienia, krzywdy, jadu. Zamiast których powinien być spokój, pokój z decyzją, pokój ze sobą i z partnerem. Dziękuję za odpowiedź. Sporo nadziei upatruje w spotkaniach z psychologiem, ale też właśnie z tym forum. Jeszcze raz dziękuję. Wybaczenie ale i ostrożność to rzeczywiście najlepsze co mogę w tej chwili (nawet i dla siebie) zrobić.
_________________ Nieważne ile dni jest w twoim życiu -ważne ile życia jest w twoich dniach.
|
|
Góra |
|
Re: Współuzależnienie, relacje zależna, toksyczny związek?
Wiki
|
Napisane: czwartek 28 lut 2019, 18:34 |
|
Dołączył(a): poniedziałek 30 lip 2012, 13:35 Posty: 599 Lokalizacja: Warszawa
Miejscowość: Warszawa
|
Toksyczne relacje skutecznie nas zatruwają, uniemozliwiają dobre, zdrowe fukncjonowanie, wysysają nas z energii i chęci do zycia, powodują poczucie beznadziejności, a czasmai prowadzą do prób samobójczych...
Dawidzie, pomysł z terapią jest bardzo dobry. Walcz o siebie!
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|