Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
  Drukuj

Jak się podnieść...?
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela 03 lis 2013, 17:53 
Offline

Dołączył(a): wtorek 27 gru 2011, 07:30
Posty: 203
Lokalizacja: okolice oświecimia
Miejscowość: Brzeszcze, Oświęcim, Pszczyna
Wczoraj dość konkretnie się duchowo potłukłem i poprzewracałem, dzisiaj cały dzień płacze, i bije się w pierś a poczucie żalu i wstrętu do siebie mam niezwylke silne i nie umiem sobie poukładać tego w głowie, ale z drugiej strony w mojej głowie non stop przewijają się słowa Jezu ufam Tobie troszcz się teraz o mnie Ty bo ja nie chwilowo nie dam rady. Bracia i siostry proszę Was o modlitwę żebym mógł się podnieść i w miarę nieuszkodzony wyjść z zaistniałej sytuacji

_________________
W Panu mym złożyłem całą swą nadzieję, On pochylił się nade mną prośby wysłuchał:)


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: Jak się podnieść...?
PostNapisane: niedziela 03 lis 2013, 20:57 
Nieaktywny/-a od ponad 3 m-cy
Offline

Dołączył(a): czwartek 17 paź 2013, 23:13
Posty: 30
Miejscowość: Warszawa
Mario!
Masz moją modlitwę i słowa pocieszenia, choć tych akurat brak. Ale jest nadzieja, że jak będziemy walczyć, to zwyciężymy. Gorzej, gdybyśmy się poddali. Piękna ta Twoja modlitwa, by Jezus się o Ciebie troszczył. Przyznam, że ja wciąż liczę na Jego pomoc w trudnych chwilach. I ZAWSZE pomaga, no chyba, że ja nie chcę tej pomocy... wtedy kończy się tragicznie!
Może dzisiejsza Ewangelia trochę rozjaśni Twoje oblicze grzeszniku! W końcu to do niegodnego Zacheusza przyszedł Pan, by mu powiedzieć, że mimo syfu, który zrobił, wciąż jest dla niego nadzieja.

_________________
Kostek
Niech każdy dzień będzie zwycięstwem!


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: Jak się podnieść...?
PostNapisane: niedziela 03 lis 2013, 22:55 
Nieaktywny/-a od ponad 3 m-cy
Offline

Dołączył(a): czwartek 17 paź 2013, 08:19
Posty: 32
Miejscowość: Trójmiasto
Daj sobie prawo do błędu, nikt nie jest idealny. Przede wszystkim nie zadręczaj się tym co się stało... Każdy ma chwile słabości. Bóg podobno jest w głównej mierze miłosierny i myślę, że tego trzeba się trzymać. Wspieram, chociaż tak elektronicznie. :)


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: Jak się podnieść...?
PostNapisane: niedziela 03 lis 2013, 23:05 
Nieaktywny/-a od ponad 3 m-cy
Offline

Dołączył(a): sobota 26 paź 2013, 07:57
Posty: 10
Miejscowość: PL
Mario! Modlę się za Ciebie. Z małymi dziećmi tak jest, że się czasem poprzewracają i poobijają dotkliwie. Ale do takich należy Królestwo! Małych, ubogich, którzy przed całym tłumem wchodzą do Królestwa! Niech Cię Jezus przytuli i podniesie!

_________________
Ecce Homo


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: Jak się podnieść...?
PostNapisane: wtorek 05 lis 2013, 18:21 
Ktoś bardzo bliski memu sercu powiedział do mnie, gdy nie potrafiłam iść do spowiedzi:
"Robisz sobie krzywdę. Jezus Cię nie skrzywdzi!"
Mocne słowa, ale czułam płynącą z nich miłość tej siostry do mnie.
Nie dręcz siebie tymi grzechami, miłosierdzie Jego jest ponad to. Diabeł nas poniża w grzechu, byśmy nie chcieli patrzeć na Jezusa. A On chce jak najszybciej nas znowu. Ja też jestem słaba, oj tak, gdyby nie On i Aniołowie jakich mi podsyła było by jeszcze bardziej krucho ze mną. Potraktuj spotkanie z Nim jak z lekarzem a "będzie to piękne spotkanie";)


Góra
  
 

Re: Jak się podnieść...?
PostNapisane: środa 06 lis 2013, 21:11 
Offline

Dołączył(a): wtorek 06 mar 2012, 23:23
Posty: 143
Lokalizacja: Gorlice
Miejscowość: Gorlice
Mario masz i moją modlitwę zagwarantowaną :)

Jak się podnieść... ?
Kiedy mi było ciężko, usłyszałem od kapłana słowa: "Bóg nie kocha Cię raz bardziej, raz mniej. On Cię kocha bezwarunkowo, niezależnie w jakiej sytacji jesteś" Tylko my ze swej ludzkiej przekory czasem od Niego uciekamy - bo jesteśmy ludzmi - któży potrzebują Bożej Łaski.


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: Jak się podnieść...?
PostNapisane: środa 06 lis 2013, 21:30 
Offline

Dołączył(a): wtorek 27 gru 2011, 07:30
Posty: 203
Lokalizacja: okolice oświecimia
Miejscowość: Brzeszcze, Oświęcim, Pszczyna
Dzięki wszystkim za modlitwę i proszę o jeszcze trochę szturmu do nieba w mojej intencji, nie ukrywam ze dziś miałem dzień pod znakiem rozklejenia się totalnego, wiele czynników na to się złożyło łącznie z sobotnim poobijaniem się. Staram się jakoś podnieść ale kiepsko mi to idzie dziękuję Wam za modlitewną pamięć, sam o Was wszystkich pamiętam w modlitwie. Mario

_________________
W Panu mym złożyłem całą swą nadzieję, On pochylił się nade mną prośby wysłuchał:)


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: Jak się podnieść...?
PostNapisane: środa 06 lis 2013, 21:33 
Offline

Dołączył(a): niedziela 13 paź 2013, 20:18
Posty: 400
Miejscowość: Katowice
Poradzisz sobie:)


Góra
 Zobacz profil  
 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group studio kuchni warszawa

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL