chrzescijanin-homoseksualny.pl
http://chrzescijanin-homoseksualny.pl/forum/phpBB3/

Kraków (i okolice)
http://chrzescijanin-homoseksualny.pl/forum/phpBB3/viewtopic.php?f=20&t=78
Strona 1 z 1

Autor:  teraz-tu [ poniedziałek 16 sty 2012, 22:23 ]
Tytuł:  Kraków (i okolice)

Miguel napisał(a):
Pozdrawiam z Krakowa!


To idziemy zwiedzać Kraków? :)))
Pięknie to jest miasto. Choć mieszkam na drugim krańcu Polski to jednak miejsce to jest mi szczególnie bliskie.
Duchem jestem tam zawsze obecny :)
Pozdrawiam Cię Miguel - życzę Ci, żeby ten czas przebywania tutaj był czasem czynnym i pięknym. Wielkich wyzwań i odważnych postanowień. Odwagi :)
Teraz-tu

Autor:  simrisham [ poniedziałek 16 sty 2012, 22:37 ]
Tytuł:  Re: Przywitaj się

przyłączam się do pozdrowień z grodu Kraka:)

Autor:  konrad8 [ poniedziałek 16 sty 2012, 23:31 ]
Tytuł:  Re: Przywitaj się

ja pozdrawiam wraz z Warsem i Sawą!

Autor:  mario [ wtorek 17 sty 2012, 06:32 ]
Tytuł:  Re: Przywitaj się

Ja pozdrawiam z miejsca jednej z największych tragedii w dziejach ludzkości Auschwitz, a Kraków to cudne miasto kocham je:)

Autor:  teraz-tu [ wtorek 17 sty 2012, 14:12 ]
Tytuł:  Re: Przywitaj się

To trzeba będzie się kiedyś w Krakowie spotkać czy coś :)))

Autor:  ks.tymoteusz [ wtorek 17 sty 2012, 14:34 ]
Tytuł:  Re: Przywitaj się

zaraz ide do kina, a wieczorem na gorącą czekoladę na krakowski rynek - może tam?... :)

Autor:  teraz-tu [ wtorek 17 sty 2012, 14:45 ]
Tytuł:  Re: Przywitaj się

ks.tymoteusz napisał(a):
zaraz ide do kina, a wieczorem na gorącą czekoladę na krakowski rynek - może tam?... :)


Pięknie miejsce, w sam raz na pierwsze spotkania.. :) Ale nie dla mnie dziś - nie mieszkam niestety w Krakowie, ale zupełnie na zachodzie Polski.. Mam nadzieję, jestem wręcz pewien, że się jeszcze kiedyś wszyscy zobaczymy :) Obiecuję.. :)

Autor:  mario [ wtorek 17 sty 2012, 15:38 ]
Tytuł:  Re: Przywitaj się

Gdyby nie te koszmarne warunki na drogach normalnie z chęcią spotkałbym się na Krakowskim rynku i tak jak Teraz-tu mam nadzieję że kiedyś się spotkamy :) do kiedy ks.Tymoteuszu jesteś w krk?

Autor:  simrisham [ wtorek 17 sty 2012, 20:23 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

„O, Krakowie, co jest w tobie takiego niezwykłego... że chce się wracać... do domu, do Warszawy”, miał powiedzieć Słowacki;)

Autor:  Miguel [ wtorek 17 sty 2012, 22:53 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Dziękuję za ciepłe przywitanie i życzenia. ^_^
Ile tutaj ochów i achów na temat Krakowa... A to miasto, jak każde, ma różne oblicza. Tyle samo rzeczy mnie w nim cieszy i zachwyca, co irytuje i dręczy... Dlatego czasem uciekam na chwilę do rodzinnego miasta, które zresztą jest niedaleko od Oświęcimia. A Warszawę też bardzo lubię, ona ma swoją specyficzną duszę.
Ale przez ostatnie ponad 11 lat z małymi przerwami to Kraków był moją codziennością, tu mam swoje szczególne miejsca... może sobie o nich kiedyś poopowiadamy.

Autor:  SWAY [ wtorek 17 sty 2012, 23:32 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Kraków i mi jest szczególnie bliski z uwagi na najważniejsze dla mnie dni w życiu, jakie tam przeżyłem w zeszłym roku...
Ale o tym - może jak się odważę - już niebawem. W nowym miejscu tematycznym tutaj.
Jestem ciekawy Waszych przemyśleń w tym "moim" temacie, dlatego podsunę Wam niedługo taki :)
Dobrej nocy :)
SWAY

Autor:  OnSam [ środa 18 sty 2012, 07:30 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Rozumiem, że Krakowiacy (nie mylić z Krakusami:) zapraszają na pyszna czekoladę do Turnaua ;)

Autor:  SWAY [ środa 18 sty 2012, 14:11 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

OnSam napisał(a):
Rozumiem, że Krakowiacy (nie mylić z Krakusami:) zapraszają na pyszna czekoladę do Turnaua ;)


tylko nie na Bracką- tam zwykle pada deszcz ;)))

Autor:  h.c (admin) [ czwartek 19 sty 2012, 02:22 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Kraków - piękne miasto! Gdy byłem uczniem gimnazjum i liceum, także bardzo mi bliskie. Prawie co roku przyjeżdżałem tam na wakacje, a zatrzymywałem się u Ciotki na "Krowodży" ;-)

A u Noworola już jako student odbyłem jedno z ważniejszych w życiu spotkań - wypiłem pierwszą kawę z księdzem (hetero), który jest jednym z moich najbliższych Przyjaciół. Tego samego dnia podczas długiego wieczornego spaceru po Starym Mieście, pod Wawelem, nad Wisłą i z powrotem w stronę Rynku mówiłem i mówiłem mu o sobie - po raz pierwszy w życiu stojąc oko w oko z drugim człowiekiem opowiadałem o tym, co czuję jako homo. To był drugi (po pewnej spowiedzi pół roku wcześniej) etap procesu mojego oswajania się samego z sobą.

Oj, tak, chętnie bym znów zajrzał do Krakowa - w ostatnich latach jakoś zmieniłem kierunek podróży na Wrocław, Łódź i Poznań, ale stara miłość nie rdzewieje ;-)

Pozdrawiam z mazowieckich piachów przyprószonych wreszcie śniegiem :-)

PS. Te wszystkie gadki o konflikcie "warszawki" z "krakówkiem" to jakaś ściema; nie znajdziecie w Warszawie człowieka, który by powiedział, że Kraków to niefajne miasto.

Autor:  Poranek [ piątek 20 sty 2012, 23:52 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

To i moje kochane miasto, w którym bywam, gdy tylko mogę.

Wielka skarbnica zachwytów. Dla mnie szczególnie drogie miejsca są też z dala od centrum: Bielany, Zwierzyniec i Salwator, Rydlówka ("Tam się człowiek napije, nadysze Ojczyzny!")
I Wawel, gdzie nie sposób wejść bez drżenia serca... Dość już tego patosu ;) Piszcie o Waszych krakowskich szczególnych punktach.

No i miejmy nadzieję na spotkanie tam właśnie :)

Autor:  Miguel [ piątek 03 lut 2012, 21:51 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Może nie będę zbyt oryginalny, ale... moim szczególnym krakowskim miejscem jest Bazylika Świętej Trójcy, czyli kościół dominikanów. To takie miejsce, w którym od czasu do czasu umawiam się na spotkanie z Bogiem, w tych zwrotnych momentach życia, w chwilach opamiętania, przejrzenia... Tam pojednałem się z Nim przy konfesjonale po wielu latach przerwy i trudno mi teraz wyobrazić sobie inne miejsce na tę okoliczność.

Wnętrze Bazyliki pomimo bogatego wystroju sprawia wrażenie dość surowego, nie ma tam kiczu, jest dokładnie tak, jak powinno być. Podniośle, ale przytulnie, można poczuć, jak proza życia spotyka się z wiecznością. Szczególnie, gdy jest pustawo, w głębi prezbiterium promieniuje majestatyczny ołtarz, przed nim dyskretnie przemyka któryś z ojców, pomiędzy ławkami spaceruje pani z cykliniarką, a za murami niepokojąco dudni tramwaj... O ile nie odbywa się spowiedź w samej Bazylice, to do konfesjonału wiedzie droga przez całą długość mrocznej nawy, aż do utrzymanej w ciepłych kolorach Kaplicy Matki Bożej, do "zaułka", gdzie przez okno wpada jasne światło i oczekuje dyżurujący ojciec. Lubię tę metaforę wędrówki do źródła Bożego Miłosierdzia :)

Autor:  nic_nowego [ niedziela 05 lut 2012, 11:26 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Cześć - ja także przesyłam ciepłe pozdrowienia z mroźnego Krakowa i witam wszystkich serdecznie :)

Autor:  nic_nowego [ niedziela 05 lut 2012, 11:28 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Miguel napisał(a):
Może nie będę zbyt oryginalny, ale... moim szczególnym krakowskim miejscem jest Bazylika Świętej Trójcy, czyli kościół dominikanów. To takie miejsce, w którym od czasu do czasu umawiam się na spotkanie z Bogiem, w tych zwrotnych momentach życia, w chwilach opamiętania, przejrzenia... Tam pojednałem się z Nim przy konfesjonale po wielu latach przerwy i trudno mi teraz wyobrazić sobie inne miejsce na tę okoliczność.

Wnętrze Bazyliki pomimo bogatego wystroju sprawia wrażenie dość surowego, nie ma tam kiczu, jest dokładnie tak, jak powinno być. Podniośle, ale przytulnie, można poczuć, jak proza życia spotyka się z wiecznością. Szczególnie, gdy jest pustawo, w głębi prezbiterium promieniuje majestatyczny ołtarz, przed nim dyskretnie przemyka któryś z ojców, pomiędzy ławkami spaceruje pani z cykliniarką, a za murami niepokojąco dudni tramwaj... O ile nie odbywa się spowiedź w samej Bazylice, to do konfesjonału wiedzie droga przez całą długość mrocznej nawy, aż do utrzymanej w ciepłych kolorach Kaplicy Matki Bożej, do "zaułka", gdzie przez okno wpada jasne światło i oczekuje dyżurujący ojciec. Lubię tę metaforę wędrówki do źródła Bożego Miłosierdzia :)


Ja także lubię to miejsce - i zachęcam także do odwiedzenia Opactwa Cystersów w Mogile.

Autor:  B.D.B. [ niedziela 05 lut 2012, 13:19 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Niestety mieszkam nad morzem, ale Kraków uwielbiam. Wspaniałe miasto z niezwykłym klimatem. Miałam okazję spędzić tam ostatnio tydzień. Szkoda, że tak krótko.. Mogłabym tam zamieszkać, jednak chyba nie widzę póki co okazji. Może i Gdynia czy Gdańsk też mają swój urok, ale jeszcze nie znalazłam miasta, w którym czułabym się tak dobrze jak w Krakowie.

Autor:  Karmelito [ czwartek 09 lut 2012, 20:51 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Autostradą mam 78 km to nie daleko a atmosfera Krakowa, w której przeplata się zapach czarującej krakowskiej rzeczywistości z zapachem mistyki jest tym co mnie szczególnie przyciąga do tego miasta :)

Autor:  Duke [ poniedziałek 09 kwi 2012, 14:05 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Dzięki za ten temat - chyba pora na wycieczkę do dominikańskiej bazyliki. Dawno tam nie byłem, a to dla mnie strasznie ważne miejsce. :)

Autor:  simrisham [ poniedziałek 09 kwi 2012, 18:10 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

hej, no to wpadaj;) Dominikanie jak zawsze wymietli jeśli chodzi o organizację Triduum;)

Autor:  Floinus [ poniedziałek 09 kwi 2012, 23:48 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Potwierdzam, w Gdańsku też było godnie ;]

Autor:  Przemas [ czwartek 12 kwi 2012, 20:42 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Uwielbiam Kraków! Obecnie mieszkam na południu Polski, więc często mam okazję jeździć przez to miasto w drodze do domu, albo przyjeżdżać, żeby załatwiać jakieś sprawy, wtedy obowiązkowo Grodzką i Rynek trzeba nawiedzić.

Pamiętam jak kiedyś jechałem nocnym autobusem, mieliśmy pół godziny postoju w Krakowie, a był już wczesny ranek. Wykorzystałem sytuację i udałem się na rynek, wprawdzie dosłownie na chwilkę, ale nie wyobrażałem sobie być w Kraku i nie postawić stopy w tym miejscu :P

Kiedyś nawet marzyłem, żeby tu studiować, ale widać Pan chciał inaczej :D
Tak czy inaczej kocham wieczory w Krakowie...

Autor:  atadeusz [ czwartek 12 kwi 2012, 22:39 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

No tak uroczy Kraków.A jak Kraków to oczywiście Kazimierz i knajpka w podwórku Mleczarnia ze starym wozem. A jak mam nadmiar ludzi i zgiełku to na dachu Jubilata restauracja z widokiem na ulubione zakole wisły i Wawel. Już od Niedzieli parę dni będę się cieszył Jego widokiem...

Autor:  OnSam [ czwartek 24 maja 2012, 10:26 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Kto chętny, by spotkać się w Krakowie 9 czerwca br. ?
W planach Msza św. o godz.12.00 u Dominikanów (ponieważ to II sobota miesiąca), a (przed i) po - wspólny posiłek, kawa i/lub/czy inne aktywności.

Będą zainteresowani ? :)

Pozdrawiam.

Autor:  mario [ niedziela 27 maja 2012, 11:58 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

hej jezeli nie bede miał tego dnia zjazdu na uczelni to wpadne z przyjemnością kocham krk :)

Autor:  Duke [ czwartek 31 maja 2012, 20:33 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Na 99% będę. Daj znać na priv, jak się złapiemy.

Autor:  Duke [ wtorek 05 cze 2012, 20:22 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Eh, bardzo przepraszam, nie dam rady być z Wami w sobotę w Krakowie - obowiązki zawodowe pilnie mnie wezwały. :( Tym niemniej szczerze życzę owocnego spotkania. :)

Autor:  bigstar [ niedziela 02 wrz 2012, 19:22 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

A jak ładnie śpiewają o Krakowie|:

http://www.youtube.com/watch?v=ILkgviwTveM

http://www.youtube.com/watch?v=O6qeN41Vrcw

http://www.youtube.com/watch?v=qKV3KATvl74

Autor:  Nikodem [ niedziela 21 lip 2013, 11:33 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Miło czytać tak dobre refleksje o naszym drogim mieście :)

Dedykuję: http://www.youtube.com/watch?v=kSfoBqgEZys

Autor:  xyz [ środa 27 lis 2013, 23:39 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Kraków to piękne, klimatyczne miasto. Oszałamia swoją historią oraz przepychem. Kilka razy byłam i chcę tam wrócić. Collegium Maius zrobiło na mnie niesamowite wrażenie. Poza tym cała galicyjskość:-) Elegancja i kultura przechodniów :-) Czułam się, jakbym wróciła do klimatów przedwojennej Warszawy.

Autor:  br. Florian [ niedziela 22 gru 2013, 23:51 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Cieszę się, że mieszkam w Krakowie :) A jak wyjechałem na studia do USA to sie przeraziłem i miałem chwile zwątpienia, jak mogłem królewskie miasto zamienić na cos takiego... Choć kocham tez USA to jednak moje serce jest w Krakowie. Chyba za jakieś 2 lata czeka mnie wyjazd z Krakowa i to mnie trochę smuci.
Pozdrawiam miłośników, ale i mieszkańców krAKowa!

Autor:  zroweryzowany [ piątek 27 gru 2013, 18:37 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Nie mogę się doczekać otwarcia Muzeum Czartoryskich po remoncie :)

Autor:  steward_C [ poniedziałek 16 cze 2014, 11:12 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Kraków piękne miasto i ludzie inni niż tu gdzie mieszkam.... Jak nie w Polsce :) trzeba się będzie tam kiedyś wybrać jeszcze

Autor:  Querens [ poniedziałek 16 cze 2014, 23:37 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

steward_C napisał(a):
Kraków piękne miasto i ludzie inni niż tu gdzie mieszkam.... Jak nie w Polsce :) trzeba się będzie tam kiedyś wybrać jeszcze

Znalazłbym chyba parę gorszych miejsc, niż Toruń, więc może nie trzeba go poświęcać dla wychwalania Krakowa? Toruń też ma swój klimat (a ja mam o nim miłe wspomnienia z zamierzchłej młodości :D )

Autor:  steward_C [ czwartek 19 cze 2014, 18:28 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

nie no pewnie ale i tak ładniejszy jednak Kraków

Autor:  piotrz [ wtorek 07 lip 2015, 15:47 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Kraków jest mi w miarę znany. Bywam w nim minimum cztery razy w roku, kiedy to miasto jest przystankiem prowadzącym w rodzinne strony. Przyjeżdżam nad ranem i zostaję na kilka godzin. W międzyczasie umawiam się ze znajomymi na kawę i rozmowy. Potem zwiedzam ulubione kościoły. Osobiście wolę te skromniejsze i mniej nawiedzane przez turystów. Zawsze kupuję książki u księgarzy stojących ze swoimi kramikami na trasie prowadzącej do wyjścia do miasta. Kraków to moje ukochane miasto. Już za niedługo tam będę. Kraków nad ranem jest niezwykle piękny. Polecam :-)

Autor:  StudentS [ piątek 10 lip 2015, 18:58 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Nie tylko rano ale również wieczorem :)

Autor:  piotrz [ środa 15 lip 2015, 08:52 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

[quote="teraz-tu"][quote="Miguel"]Pozdrawiam z Krakowa![/quote]

To idziemy zwiedzać Kraków? :)))
Pięknie to jest miasto. Choć mieszkam na drugim krańcu Polski to jednak miejsce to jest mi szczególnie bliskie.
Duchem jestem tam zawsze obecny :)
Pozdrawiam Cię Miguel - życzę Ci, żeby ten czas przebywania tutaj był czasem czynnym i pięknym. Wielkich wyzwań i odważnych postanowień. Odwagi :)
[i]Teraz-tu[/i][/quote]


Za kilkanaście dni spędzę w mieście Kraka kilka godzin.

Autor:  piotrz [ środa 15 lip 2015, 08:54 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

[quote="Querens"][quote="steward_C"]Kraków piękne miasto i ludzie inni niż tu gdzie mieszkam.... Jak nie w Polsce :) trzeba się będzie tam kiedyś wybrać jeszcze[/quote]
Znalazłbym chyba parę gorszych miejsc, niż Toruń, więc może nie trzeba go poświęcać dla wychwalania Krakowa? Toruń też ma swój klimat (a ja mam o nim miłe wspomnienia z zamierzchłej młodości :D )[/quote]


Od prawie 10 lat mieszkam w Bydgoszczy, rzut beretem od Torunia w którym byłem raz. Jedyne co zachowałem w pamięci to wielki mróz i nieszczelne okna w kawiarni. A wieczorem poszukiwanie dworca PKS.

Autor:  StudentS [ środa 15 lip 2015, 22:26 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

Nigdy nie byłem w Toruniu ale moi znajomi bardzo zachwalają to miasto:)

Autor:  poszukujacy_prawdy [ poniedziałek 15 sie 2016, 16:30 ]
Tytuł:  Kraków i okolice

Kto z małopolski chcialby sie spotkać przy piwie/kawie. Nie chodzi mi o dzis oczywiście ale moze warto przemyśleć taka ewentualność

Autor:  yann [ środa 17 sie 2016, 22:34 ]
Tytuł:  Re: Kraków, Krakowianie i miłośnicy Krakowa

[quote="nic_nowego"][quote="Miguel"]Może nie będę zbyt oryginalny, ale... moim szczególnym krakowskim miejscem jest Bazylika Świętej Trójcy, czyli kościół dominikanów. To takie miejsce, w którym od czasu do czasu umawiam się na spotkanie z Bogiem, w tych zwrotnych momentach życia, w chwilach opamiętania, przejrzenia... Tam pojednałem się z Nim przy konfesjonale po wielu latach przerwy i trudno mi teraz wyobrazić sobie inne miejsce na tę okoliczność.

Wnętrze Bazyliki pomimo bogatego wystroju sprawia wrażenie dość surowego, nie ma tam kiczu, jest dokładnie tak, jak powinno być. Podniośle, ale przytulnie, można poczuć, jak proza życia spotyka się z wiecznością. Szczególnie, gdy jest pustawo, w głębi prezbiterium promieniuje majestatyczny ołtarz, przed nim dyskretnie przemyka któryś z ojców, pomiędzy ławkami spaceruje pani z cykliniarką, a za murami niepokojąco dudni tramwaj... O ile nie odbywa się spowiedź w samej Bazylice, to do konfesjonału wiedzie droga przez całą długość mrocznej nawy, aż do utrzymanej w ciepłych kolorach Kaplicy Matki Bożej, do "zaułka", gdzie przez okno wpada jasne światło i oczekuje dyżurujący ojciec. Lubię tę metaforę wędrówki do źródła Bożego Miłosierdzia :)[/quote]

Ja także lubię to miejsce - i zachęcam także do odwiedzenia Opactwa Cystersów w Mogile.[/quote]



Kameduli na Srebrnej Górze:-)

Autor:  Janek13 [ piątek 21 paź 2016, 06:44 ]
Tytuł:  Re: Kraków (i okolice)

Lubie Krakow :) mieszkalem i pracowalem tam kilka lat

Autor:  danielz8 [ poniedziałek 10 kwi 2017, 18:57 ]
Tytuł:  Re: Kraków (i okolice)

sporo ludzi z Krakowa, może ktoś się kiedyś będzie chciał odezwać :)

Autor:  poszukujacy_prawdy [ środa 19 kwi 2017, 22:00 ]
Tytuł:  Re: Kraków (i okolice)

Ja w sumie spotkałem się tylko z jedną osoba raz. Nie jest łatwo spotkać się w realu.

Autor:  Oasis [ piątek 17 gru 2021, 20:58 ]
Tytuł:  Re: Kraków (i okolice)

No, właśnie, może jakieś spotkanie w Krakowie? :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/