chrzescijanin-homoseksualny.pl http://chrzescijanin-homoseksualny.pl/forum/phpBB3/ |
|
Co myślicie? (mniej lub bardziej serio) http://chrzescijanin-homoseksualny.pl/forum/phpBB3/viewtopic.php?f=20&t=876 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | IaanPO [ piątek 08 lip 2016, 11:25 ] |
Tytuł: | Co myślicie? (mniej lub bardziej serio) |
Znalazłem dzisiaj takie coś: http://zdrowie.radiozet.pl/Seks-i-zwiaz ... m-00000752 Nie żebym wierzył w każde doniesienie ale ... coś w tym jest. Ja sam po sobie to widzę, że jakby ktoś z zewnątrz popatrzył na moje historie przeglądania to by zwątpił w moje szczere zaangażowanie kościelne... Świat tego dualizmu nie rozumie, my może bardziej. |
Autor: | AlexFromPoland [ piątek 08 lip 2016, 11:40 ] |
Tytuł: | Re: Co myślicie? (mniej lub bardziej serio) |
Zupełnie mnie to nie dziwi..Przypuszczam, że moja znajoma, psycholog Bogna Białecka, potwierdziała by tą korelację. |
Autor: | IaanPO [ piątek 08 lip 2016, 11:51 ] |
Tytuł: | Re: Co myślicie? (mniej lub bardziej serio) |
A jest to uważane za szokujące odkrycie |
Autor: | konradek [ piątek 08 lip 2016, 22:12 ] |
Tytuł: | Re: Co myślicie? (mniej lub bardziej serio) |
ju musze zaprzeczyć tej teorii. ja mam tak, że im bardziej upadam tym bardziej oddalam się od kościoła i czuje się niegodny żeby tam iść |
Autor: | @si@ [ środa 24 sie 2016, 00:02 ] |
Tytuł: | Re: Co myślicie? (mniej lub bardziej serio) |
konradek napisał(a): ju musze zaprzeczyć tej teorii. ja mam tak, że im bardziej upadam tym bardziej oddalam się od kościoła i czuje się niegodny żeby tam iść Konradek, znam ten ból |
Autor: | konradek [ środa 24 sie 2016, 09:58 ] |
Tytuł: | Re: Co myślicie? (mniej lub bardziej serio) |
@si@ napisał(a): konradek napisał(a): ju musze zaprzeczyć tej teorii. ja mam tak, że im bardziej upadam tym bardziej oddalam się od kościoła i czuje się niegodny żeby tam iść Konradek, znam ten ból Dziś mam przełom, Wstałem, śmieje się, słucham głośno muzyki i wlaczę, byłem w kościele (po raz pierwszy od kilku tygodni) |
Autor: | nowyuzytkownik7 [ sobota 27 sie 2016, 23:06 ] |
Tytuł: | Re: Co myślicie? (mniej lub bardziej serio) |
Za każdym razem gdy powrócę (po spowiedzi) czuję taką radość I inaczej patrzę na relację z Jezusem, świat, ludzi i sprawy - z nadzieją, miłością i zawierzeniem. Jednak gdy wzbierze we mnie zmęczenie, jakiś smutek i nuda, to upadam i patrzę na wszystko z poczuciem bezsensu, bezsilności i egoistycznie - że mnie jest ciężko, niedobrze i nie potrafię. Bo to nie jest tylko kwestia dokonania masturbacji z nieczystymi myślami, ale grzech zawsze uderza w relację z Bogiem i z innymi ludźmi - nawet taki dokonany samemu ze sobą. I jakiś czas potrzebny mi jest na taki powrót... Jakbym musiał mocno dotknąć tego, że sfera duchowa jest realna i chcę by Bóg ją wypełniał. "Módlcie się abyście nie ulegli pokusie - duch w prawdzie ochoczy, ale ciało słabe". Cieszy Twój przełom Konradzie Dobrze myślę wiele z nas zna momenty rezygnacji i przełomów, każdy dzień to dzień walki. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |