chrzescijanin-homoseksualny.pl
http://chrzescijanin-homoseksualny.pl/forum/phpBB3/

Na czym obecnie najwyraźniej opiera się Twoja tożsamość?
http://chrzescijanin-homoseksualny.pl/forum/phpBB3/viewtopic.php?f=21&t=568
Strona 1 z 1

Autor:  Przyjaciel Ciszy [ piątek 20 cze 2014, 11:19 ]
Tytuł:  Na czym obecnie najwyraźniej opiera się Twoja tożsamość?

Na czym obecnie najwyraźniej opiera się Twoja tożsamość? Kim jesteś? Na szczegółowe pytania o tożsamość zazwyczaj bardzo trudno jest ot tak po prostu sobie w sumieniu odpowiedzieć. Zazwyczaj nie zastanawiamy się na dłużej nad tym co nas w szerokim kontekście stanowi, określa, tylko po prostu w danym czasie czymś konkretnym żyjemy. Jakiś element w danym momencie życia określa nas bardziej, inny mniej. Jesteśmy jak puzzle w procesie składania: błądzimy, niekiedy rozsypujemy się, przeżywamy różne kryzysy, m.in. tożsamości (więcej o nich np. tutaj: http://pierzchalski.ecclesia.org.pl/ind ... &sz=&nr=31 ), całe życie szukamy, układamy/budujemy siebie (bądź nie) na nowo z wielu drobnych elementów, doświadczeń, relacji... Z nich tworzymy wewnętrzny obraz siebie. Co jednak jest obecnie najwyraźniejsze w naszym obrazie samych siebie? W ankiecie można zaznaczyć maksymalnie 5 najwyraźniejszych elementów składowych, które przychodzą nam w pierwszym momencie do głowy, na pytanie o to jak opisalibyśmy/samookreślilibyśmy siebie na dzień dzisiejszy?

Autor:  Querens [ sobota 21 cze 2014, 23:01 ]
Tytuł:  Re: Na czym obecnie najwyraźniej opiera się Twoja tożsamość?

Mając zawodową znajomość takich narzędzi badawczych, jak ta ankieta, nie powinienem i nie chcę jej wypełniać. Dodam jednak pewien komentarz. Istotnym elementem pytania jest słowo "obecnie", a to dlatego, że tożsamość człowieka lepiej widzieć dynamicznie, w procesie rozwoju osobowości. Szczególnie jako chrześcijanie, wierzący, że nasze życie tu na ziemi jest z jednej strony drogą do królestwa Bożego, z drugiej zaś naszym zadaniem, nie możemy traktować samych siebie statycznie, jako ukształtowanych raz na zawsze. Nasza tożsamość nie ma charakteru prêt-à-porter, gotowej do noszenia. A tym bardziej większość użytkowników tego forum to osoby w nieustannej drodze, świadomie kształtujące siebie i swoją tożsamość, ciągle dążące do rozpoznania woli Boga i jak najlepszego jej wypełniania wobec dylematu: "moja natura a moje powołanie".

Przy okazji słusznej obserwacji Przyjaciela Ciszy, że jesteśmy jak puzzle w procesie składania: błądzimy, niekiedy rozsypujemy się, warto przywołać tzw. teorię dezintegracji pozytywnej jednego z najwybitniejszych polskich psychiatrów i psychologów, prof. Kazimierza Dąbrowskiego (por.: http://www.dezintegracja.pl/). Myślę, że ta teoria, należąca do nurtu tzw. psychologii humanistycznej, mogłaby być bardzo ważną podstawą pomocy psychologicznej dla wielu, szczególnie młodych osób, zmagających się ze swym homoseksualizmem w kontekście wiary w Boga. Niestety we współczesnej psychoterapii nie znajduje ona uznania odpowiedniego do swej wartości. Nawet jednak samemu warto poszukać w bibliotece lub antykwariacie książki z 1979 (http://www.dezintegracja.pl/?dezintegracja-pozytywna,81), napisanej całkiem przystępnie dla niefachowca, bez hermetycznego żargonu psychologicznego.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/