Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
  Drukuj

Jak rozumiecie słowa Jezusa o grzechu przeciwko Duchowi Św.?
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek 30 sie 2016, 21:21 
Offline

Dołączył(a): niedziela 06 paź 2013, 20:12
Posty: 81
Miejscowość: Mazowsze północne + Bydgoszcz
Mt 12:31-32
31 Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. 32 Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym

Burza mózgów. Proszę Was o wyjaśnienie sensu tego ostrzeżenia. Na czym polega ten grzech i czemu nie może zostać odpuszczony? Nie posługujcie się, proszę, pomocami z Internetu, wyczytałem chyba tam wszystko, co było na ten temat. Być może poruszaliście to zagadnienie z Waszymi księżmi. Podzielcie się swoją wiedzą.

_________________
Albo Sodoma, albo Madonna.


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: Jak rozumiecie słowa Jezusa o grzechu przeciwko Duchowi
PostNapisane: wtorek 30 sie 2016, 22:15 
Offline

Dołączył(a): piątek 05 cze 2015, 09:23
Posty: 180
Miejscowość: Warszawa
daniel napisał(a):
Mt 12:31-32
31 Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. 32 Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym

Burza mózgów. Proszę Was o wyjaśnienie sensu tego ostrzeżenia. Na czym polega ten grzech i czemu nie może zostać odpuszczony? Nie posługujcie się, proszę, pomocami z Internetu, wyczytałem chyba tam wszystko, co było na ten temat. Być może poruszaliście to zagadnienie z Waszymi księżmi. Podzielcie się swoją wiedzą.


gdzieś czytałem dyskusje na ten temat ale całkowicie nie pamiętam argumentów,
nie pamiętam które z grzechów były tymi przeciwko Duchowi....

_________________
Konrad


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: Jak rozumiecie słowa Jezusa o grzechu przeciwko Duchowi
PostNapisane: środa 31 sie 2016, 00:30 
Moderator
Offline

Dołączył(a): niedziela 22 wrz 2013, 22:39
Posty: 493
Miejscowość: Katowice
"Otóż zapewniam was, że nikt, pozostając pod natchnieniem Ducha Bożego, nie może mówić: "Niech Jezus będzie przeklęty!". Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: "Panem jest Jezus"."

Duch Święty oświeca nas, że Jezus jest naszym Panem i Zbawicielem, niesie nam łaskę Wiary i grzech przeciwko Duchowi Świętemu to odrzucenie tego natchnienia, czyli odrzucenie Boga. Najlepiej chyba wyjaśnia co mam na myśli takie proste stwierdzenie, z którym się gdzieś spotkałem, że Bóg nie może wybaczyć komuś, kto o to wybaczenie nie prosi. I zawarte jest to w grzechach przeciwko Duchowi Świętemu, które podaje katechizm, bo ktoś, kto grzeszy zuchwale i mówi - przecież Bóg mi wybaczy, albo ktoś kto mówi, że Bóg mi już nie wybaczy, albo ktoś kto po prostu odkłada pokutę, to właśnie ktoś, kto nie zwraca się do Bożego Miłosierdzia o wybaczenie.

_________________
"Nade wszystko jednak nie ustawajcie w miłości jedni ku drugim, gdyż miłość pokrywa wiele grzechów." 1P 4, 8


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: Jak rozumiecie słowa Jezusa o grzechu przeciwko Duchowi
PostNapisane: środa 31 sie 2016, 19:06 
Offline

Dołączył(a): piątek 05 sie 2016, 22:24
Posty: 11
Miejscowość: Kraków/okolice
Kiedyś słyszałem konkretne wyjaśnienie dotyczące tego tematu:

Człowiek, jeśli "zabarykaduje się" przed Bogiem i będzie trwał w postawie "Boże, nie chcę mieć z Tobą NIC wspólnego, nigdy" wówczas nie pozwala Bogu w jakikolwiek sposób podziałać (inaczej Bóg złamałby dar wolności, który dał i zaprzeczyłby sam sobie) - to jest tzw. grzech przeciw Duchowi Świętemu. Chodzi tu o STAN człowieka w jakim się znajduje. Ten stan może się przenieść na wieczność (jeśli ktoś trwa i w momencie śmierci jeszcze odrzuca Boga).
Ale jeśli tylko ten sam człowiek po jakimś czasie otworzy choćby furknę malutką Bogu i zapragnie Boga - wówczas ten stan grzechu przeciw Duchowi (ta osłona barykady przed Bogiem) automatycznie znika. To chyba nie jest grzech na zasadzie "popełnienia czynu" ale na zasadzie stanu w jaki weszliśmy. Podobnie jak z grzechem pierworodnym. Słowo "grzech" przeciw Duchowi... jest nie do końca precyzyjne w klasycznym znaczeniu słowa grzech:)
Tak to rozumiem. Nie wiem czy jasno napisałem:)


Góra
 Zobacz profil  
 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group studio kuchni warszawa

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL