chrzescijanin-homoseksualny.pl
http://chrzescijanin-homoseksualny.pl/forum/phpBB3/

Nie przyjęto mnie do seminarium bo mam skłonności homo...
http://chrzescijanin-homoseksualny.pl/forum/phpBB3/viewtopic.php?f=9&t=1387
Strona 1 z 1

Autor:  Oasis [ niedziela 07 wrz 2025, 15:43 ]
Tytuł:  Nie przyjęto mnie do seminarium bo mam skłonności homo...

https://www.youtube.com/watch?v=dVPeE6HyV3A

Autor:  Ada [ niedziela 07 wrz 2025, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Nie przyjęto mnie do seminarium bo mam skłonności homo..

Myślę, że to uczciwe .. uporządkowanie własnych skłonności czasem może nie wystarczyć a pokusy w środowisku męskim dla mężczyzn i kobiecym dla kobiet mogą doprowadzić do załamania i nieustannego napięcia .. nie chodzi mi o to, że homoseksualiści powinni być pozbawieni życia z Bogiem ale często lepiej dla samych osób z różnymi skłonnościami i przeważnie wielką wrażliwością realizować inną formę powołania chrześcijanina .. do kapłaństwa czy zakonu potrzeba być w pewnym stopniu ukształtowanym aby pełnić określone role - matki w przypadku kobiet a ojca w przypadku mężczyzn również .. macierzyństwo i ojcostwo duchowe powinno być powierzane osobom, które są dojrzałe i nie wykazują głodów tej samej płci .. to na różnych płaszczyznach musi być bezpieczne - nawet w wymiarze faworyzowania kogoś a jeśli ma się do kogoś słabość to nie trzeba koniecznie go „skonsumować” a wystarczy zbytnia przychylność, która i tak z czasem przez środowisko moze być wyłapana ze skutkiem żałosnym dla tych osób jak i całej wspólnoty gdy stanie się medialnie widoczne

Autor:  Ada [ niedziela 07 wrz 2025, 21:24 ]
Tytuł:  Re: Nie przyjęto mnie do seminarium bo mam skłonności homo..

Seminarium to nie początek ani koniec świata a tylko jedna z możliwych dróg .. niezbadane są drogi, którymi przychodzi nam kroczyć dopóki nie pójdziemy nimi i nie nakreślimy nowych szlaków .. Carlo i Pierr dzisiaj już Święci mieli mimo wielu podobieństw zupełnie inne życiorysy .. żaden nie był księdzem albo zakonnikiem a po prostu byli Bożymi chłopakami, bo wiedzieli że nie miejsce czy jakiś plan na życie są ostateczną wyrocznią ale Boża wola i zwyczajna świętość nawet w najmniej sprzyjających okolicznościach, po ludzku niemożliwych i bezsensownych

Autor:  Ada [ niedziela 07 wrz 2025, 21:34 ]
Tytuł:  Re: Nie przyjęto mnie do seminarium bo mam skłonności homo..

Jeszcze tylko dodam, że z upływem czasu rozumiemy dopiero, że jeśli gdzieś ktoś kogoś nie przyjął czy nie chciał z nim tworzyć np związku, nie tylko wspólnoty - to był w tym Palec Boży, bo Bóg chce naszego szczęścia i żebyśmy mieli warunki do rozwoju, czasem nie pakując kogoś do pudełka z napisem „ksiądz”, daje wiele przestrzeni i możliwości oraz realizowania tego, co w sobie odkrywamy i potem możemy dać innym

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/