Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ] 
  Drukuj

ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek 02 paź 2015, 20:23 
Offline

Dołączył(a): niedziela 08 kwi 2012, 23:57
Posty: 168
Miejscowość: śląskie / Warszawa
Żądam, by Kościół przestał nas stygmatyzować, zohydzać w oczach świata i poniewierać nami - napisał w liście do "Gazety Wyborczej" ks. Krzysztof Charamsa, watykański teolog , który wyjawia, że jest gejem i zapowiada, że będzie walczył, by Kościół nie poniżał osób homoseksualnych. Oto cała treść listu ks. Charamsy:

http://wyborcza.pl/magazyn/1,148433,189 ... de-za.html



No to od jutra temat homoseksualistów w Kościele ląduje na medialnym świeczniku...


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: piątek 02 paź 2015, 20:31 
Offline

Dołączył(a): niedziela 08 kwi 2012, 23:57
Posty: 168
Miejscowość: śląskie / Warszawa
I jeszcze: https://www.tygodnikpowszechny.pl/oswia ... amsy-30386


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: piątek 02 paź 2015, 20:54 
Offline

Dołączył(a): czwartek 07 sie 2014, 18:57
Posty: 233
Miejscowość: Szczecin
Księża Oka i Zaleski mieli rację pisząc o lawendowej mafii. Ten kapłan nie dość, że sieje publiczne zgorszenie, to do tego czyni także i nam niewypowiedzianą krzywdę.


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: piątek 02 paź 2015, 22:25 
Offline

Dołączył(a): poniedziałek 09 lut 2015, 18:29
Posty: 58
Miejscowość: PL
Jestem zdecydowanie za pełnym szanowaniem osób homoseksualnych, co wywodzę z Magisterium Kościoła - vide: kanon 2358 Katechizmu Kościoła Katolickiego, nadto z szacunku wobec samego siebie oraz godności, która niezbywalnie przynależy istocie ludzkiej, jako takiej, ale równocześnie trzeba jednoznacznie przeciwstawiać się homoherezji… Jakie implikacje nasuwają się po wyznaniu: „jestem gejem”? Czyżby ksiądz na jutro szykował podważenie synodu kartagińskiego z IV w., i postulowanie w konsekwencji zmiany kanonu Biblii?

**
Panie, strzeż nas przed takimi „obrońcami wiary”…!


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: sobota 03 paź 2015, 11:46 
Offline

Dołączył(a): niedziela 08 kwi 2012, 23:57
Posty: 168
Miejscowość: śląskie / Warszawa
Jest i reakcja Watykanu:

Cytuj:
W związku z oświadczeniami i wywiadami udzielonymi przez ks. Krzysztofa Charamsę należy zauważyć, że - mimo szacunku na jaki zasługują wydarzenia i sytuacje osobiste oraz refleksje na ten temat – decyzja, by dokonać tak głośniej manifestacji w przeddzień otwarcia Synodu wygląda bardzo poważne i nieodpowiedzialnie, ponieważ zmierza do narzucenia zgromadzeniu synodalnemu nieuzasadnionego nacisku mediów. Z pewnością ks. Charamsa nie może nadal wykonywać swoich zadań w Kongregacji Nauki Wiary i na uniwersytetach papieskich. Natomiast inne aspekty jego sytuacji leżą w kompetencji jego ordynariusza diecezjalnego.


http://www.niedziela.pl/artykul/18234/K ... oze-dluzej


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: sobota 03 paź 2015, 13:45 
Offline

Dołączył(a): wtorek 26 lis 2013, 23:38
Posty: 258
Miejscowość: Warszawa
http://swiat.newsweek.pl/krzysztof-char ... 554,1.html


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: sobota 03 paź 2015, 14:15 
Offline

Dołączył(a): wtorek 26 lis 2013, 23:38
Posty: 258
Miejscowość: Warszawa
– Wiem, że nie mogę już dłużej wypełniać tego, co kocham, bez ukazania mojej natury, bo musiałbym być faryzeuszem. Nie mogę już tylko po kryjomu wspierać homoseksualisty, który kocha swojego partnera. Nie mogę już tylko po cichu pocieszać lesbijek i dawać im siłę, by wytrwały w tym koszmarnym zohydzeniu, upodleniu, które jest efektem mentalności katolickiej. Muszę to powiedzieć publicznie jako teolog i jako ksiądz. Także prawdę o moim homoseksualizmie – tłumaczy w wywiadzie dla „Newsweeka” ksiądz Krzysztof Charamsa, drugi sekretarz Międzynarodowej Komisji Teologicznej i funkcjonariusz Kongregacji Nauki Wiary w Watykanie (dawnej Inkwizycji), wykładowca na dwóch rzymskich uniwersytetach.

– Kler w znacznej mierze jest homoseksualny i niestety paranoicznie homofobiczny, bo sparaliżowany brakiem akceptacji dla własnej orientacji seksualnej. Ale ja na dłuższą metę nie mógłbym już żyć takim podwójnym życiem. Uważam, że ksiądz ma prawo do realizowania swojej ludzkiej miłości – mówi w wywiadzie dla „Newsweeka”. – Kiedy zakochałem się w mężczyźnie, poczułem, że jestem coraz lepszym księdzem. Że mówię coraz lepsze kazania, że coraz lepiej potrafię pomagać drugiemu człowiekowi, że jestem coraz szczęśliwszy.

Chce, by jego głos został usłyszany, dlatego swój manifest ogłosi w przeddzień rozpoczynającego się w niedzielę 4 października w Watykanie synodu o rodzinie.


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: sobota 03 paź 2015, 16:37 
Myśl dnia---------------->


Jeśli przechodzisz przez piekło, nie przestawaj iść.

Winston Churchill




Proponuję pomodlić się w tej sprawie dzisiejszym psalmem (z jakże wymownym refrenem)

PSALM RESPONSORYJNY (Ps 69, 33-35. 36-37)

Refren: Pan wysłuchuje biednych i pokornych.

Patrzcie i cieszcie się ubodzy, *
niech ożyje serce szukających Boga.
Bo Pan wysłuchuje biednych i swoimi więźniami nie gardzi. +
Niechaj Go chwalą niebiosa i ziemia, *
morza i wszystko, co w nich żyje.

Refren: Pan wysłuchuje biednych i pokornych.

Bóg bowiem ocali Syjon +
i miasta Judy zbuduje, *
tam będą mieszkać i mieć posiadłości.
To będzie dziedzictwem potomstwa sług Jego, *
miłujący Jego imię przebywać tam będą.



EWANGELIA (Łk 10,17-24)


I jakże sugestywny KOMENTARZ, który można odnieść do wydarzeń z wątku



Wierność w codzienności

Bóg, aby umocnić naszą wiarę, pozwala nam widzieć niezwykłość swojego działania. Gdy Jezus chodził po ziemi, nauczał nie tylko poprzez słowo, ale dokonywał także niezwykłych znaków i cudów. Choć wiedział, że ludzie tego potrzebują, to w rozmowie z uczniami pragnął, aby oni dostrzegali przede wszystkim to, co jest trwałe i wieczne: ich imiona, które zapisane są w niebie. Nasze codzienne chrześcijańskie życie może wydawać się nam mało spektakularne. Być może nie dzieją się w nim wydarzenia, które opisałyby największe dzienniki i kanały telewizyjne. Idziemy krok po kroku, naśladując Chrystusa. Ale ta właśnie wierność jest najważniejsza i przynosi wiele duchowych owoców.

Jezu, modlę się o wytrwałość w codzienności, abym umiał cieszyć się darami, nawet tymi najmniejszymi, które dajesz mi każdego dnia.



więcej na: http://www.paulus.org.pl/czytania.html



Błogosławionego tygodnia:-)


Góra
  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: sobota 03 paź 2015, 19:45 
Offline

Dołączył(a): poniedziałek 06 paź 2014, 15:10
Posty: 239
Miejscowość: Legionowo
Myślę, ze paradoksalnie to ujawnienie się i pokazanie na jak ważnych stołkach w Watykanie siedzą geje, którzy się nawzajem popierają, robią kariery i pieniądze... że to pomoże Ojcom na Synodzie ustrzec się przed ... eksperymentami...

_________________
"Zaświadcza się, że Mikołaj Iwanowicz, spędził wyżej wymienioną noc na balu u szatana zaangażowany jako środek lokomocji...Hella, nawias, a w nawiasie napisz wieprz. Podpisano Behemot".


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: sobota 03 paź 2015, 19:55 
Offline

Dołączył(a): wtorek 26 lis 2013, 23:38
Posty: 258
Miejscowość: Warszawa
http://breviarium.blogspot.com/2015/10/ ... olicy.html

Rodzina w rozumieniu Stolicy Apostolskiej
http://www.news.va/en/news/holy-see-pre ... n-popes-me

o. Fryderyk Lombardi SI:

The only real audience granted by the Pope at the Nunciature was with one of his former students and his family.

Jedyna rzeczywista audiencja, której papież uddzielił w nuncjaturze, została udzielona jednemu z jego byłych uczniów oraz jego rodzinie.

Na zdjęciach (i filmie) : pan Yayo Grassi z "rodziną" czyli z "poślubionym" sobie "mężem" panem Iwanem Bagusem.


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: sobota 03 paź 2015, 19:58 
Offline

Dołączył(a): wtorek 26 lis 2013, 23:38
Posty: 258
Miejscowość: Warszawa
Czcigodny sługa Boży abp Piotr Jan Fulton Sheen:
Na kogo można liczyć w walce o ratunek dla naszego Kościoła? Nie na naszych biskupów, naszych kapłanów ani członków zakonów. To WASZE zadanie, ludu wiernego! Pan Bóg dał wam rozum, oczy i uszy, abyście uratowali Kościół. WASZA misja to pilnować, aby wasi kapłani zachowywali się jak kapłani, biskupi jak biskupi, a zakonnicy jak zakonnicy!


To nasza rola i prawo, aby dbać o porządek w Kościele.


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: niedziela 04 paź 2015, 20:36 
Offline

Dołączył(a): wtorek 26 lis 2013, 23:38
Posty: 258
Miejscowość: Warszawa
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ks-char ... ola/8n5e06

"Nowy manifest wyzwolenia"

Ksiądz Krzysztof Charamsa w pierwszej kolejności krytykuje język, w jakim Kościół prowadzi debatę o homoseksualizmie. Używanie określeń marginalizujących osoby homoseksualne Charamsa nazywa "miękkim prześladowaniem".

Następny punkt stanowi żądanie zajęcia przez Kościół jednoznacznego stanowiska potępiającego wszelkie prześladowania ze względu na orientację seksualną. Autor "manifestu" zaliczył tutaj też stosowanie "terapii naprawczych".

W trzecim postulacie Charamsa chce, aby Kościół zaniechał wywierania nacisków na te państwa, które dbają o równość wszystkich ich mieszkańców, niezależnie od orientacji seksualnej.

W czwartym, skierowanym do Ojca Świętego, punkcie manifestu Charamsa domaga się rewizji tych punktów doktryny rzymskokatolickiej, które odmawiają sposobowi życia zgodnemu z orientacją homoseksualną takiej samej wartości moralnej, jaką ma heteroseksualny styl życia. Charamsa wskazuje na pięć dokumentów kościelnych, w których znajdują się stwierdzenia stanowiące podstawę dla traktowania osób homoseksualnych jako ludzi w różny sposób "wybrakowanych".

Wśród pism wymieniony jest również Katechizm Kościoła katolickiego, w którym już samą orientację homoseksualną uznaje się za defekt.


"Skąd Kościół wie, co jest naszym cierpieniem i trudnością? Otóż nie jest nią orientacja seksualna, lecz homofobia Kościoła" - czytamy w tekście Charamsy.

Piąty punkt to żądanie otwarcia stanu kapłańskiego na osoby homoseksualne.

Punkt szósty to wezwanie do podjęcia badań naukowych nad relacją między seksualnością a moralnością (w tym także badań opierających się o teorię gender - płci kulturowej).

Teza siódma stanowi apel o odrzucenie interpretacji fragmentów Biblii, uznających homoseksualizm za dewiację. Według autora "nowego manifestu wyzwolenia", słów Pisma Świętego nie należy rozumieć tak, jakby zawierały one potępienie orientacji czy praktyk homoseksualnych.

W punkcie ósmym ksiądz Charamsa wzywa Kościół do dialogu między różnymi wyznaniami chrześcijańskimi, którego przedmiotem ma być homoseksualność.

W punkcie dziewiątym czytamy wezwanie Kościoła do ukorzenia się i zwrócenia się z prośbą o przebaczenie do osób o orientacji homoseksualnej.

Ostatni punkt stanowi podsumowujący postulat konieczności otwarcia się Kościoła na homoseksualistów i pełnej akceptacji ich orientacji oraz związanego z nią stylu życia.


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: niedziela 04 paź 2015, 21:06 
Offline

Dołączył(a): poniedziałek 06 paź 2014, 15:10
Posty: 239
Miejscowość: Legionowo
"apel o odrzucenie interpretacji fragmentów Biblii, uznających homoseksualizm za..."

Jak na wykształconego teologa i wykładowcę uniwersyteckiego, to tekst wyjątkowo infantylny, jakby napisany przez jakiegoś lewackiego oszołoma zwalczającego Kościół katolicki.
Być może KTOŚ, kto mu np. zrobił bardzo ładne ale kompromitujące fotki bądź filmiki - grzecznie poprosił o odczytanie tego "manifestu", bo do poprzedniego życia to on już i tak nie wróci...
Geje na świeczniku są wyjątkowo podatni na presje...
Fajna teoria spiskowa:-(

_________________
"Zaświadcza się, że Mikołaj Iwanowicz, spędził wyżej wymienioną noc na balu u szatana zaangażowany jako środek lokomocji...Hella, nawias, a w nawiasie napisz wieprz. Podpisano Behemot".


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: środa 07 paź 2015, 20:02 
Offline

Dołączył(a): wtorek 22 wrz 2015, 17:30
Posty: 12
Miejscowość: wielkopolskie
Niestety był w takim razie hipokrytą. Nauczanie kościoła jest jednoznaczne. Pełniąc konkretne role w najwyższych szczeblach musiał mieć świadomość tego co robi i robił to mając dobrą minę do złej gry. A przecież chodzi o dobro wspólnoty, ogółu. Nie powinien nic takiego ukrywać i odejść od stanowiska jeśli nie zgadza się z nauczeniem kościoła w kwestii jakby nie było podstawowej. Nie wiadomo, czy ktoś o tym wiedział. Pewnie spowiednik tak, ale to rzecz jasna tajemnica. Nie miał jaj albo po prostu raczej okazał się cwaniakiem chcącym samego siebie wypromować. Wszystko jest bardzo dziwne i jedyne co można to modlić się o światło DŚ dla niego.

Czy można wyciągnąć coś z tego pozytywnego? Powinno to może zwrócić uwagę na problem, że ciągle jesteśmy, jakby nie było, stygmatyzowani. Ludzie niestety nie rozumieją sprawy, że jeśli jesteśmy homo to jest tak bo chcieliśmy. Życie tak nas ukształtowało. Marzy mi się trochę, aby był dzień kiedy my katole homo będziemy mogli to powiedzieć na głos i nie bać się. Na wszystko oczywiście patrze z perspektywy homo- nieaktywnego- który nie jest gejem. Czas kiedy nie trzeba robić miny do złej gry gdy kumple mówią o jakieś kobiecie itp.


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: środa 07 paź 2015, 20:59 
Offline

Dołączył(a): poniedziałek 06 paź 2014, 15:10
Posty: 239
Miejscowość: Legionowo
Niestety był w takim razie hipokrytą.

24 lata... jak ktoś wyliczył...
Czyli przypadek ateisty.
Polecam felieton:

" Tuż przed Synodem przewielebny ksiądz Charamsa z watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary (któż go tam wsadził, któż go przedtem tak efektownie prowadził po szczeblach duchownej kariery?) przedstawił 10-punktowe ultimatum dla Kościoła, dając do zrozumienia, że nie jest w swoich żądaniach osamotniony – i ja mu wierzę, bo zarówno w jego karierze, tupecie z jakim wystąpił, no i momencie, w którym uznał za stosowne się ujawnić, nie ma przypadków, są tylko znaki. Konkretnie jeden znak – że mianowicie przewielebny ksiądz Charamsa jest wierzchołkiem góry lodowej, a jego ultimatum – programem sodomickiego lobby, które, dotychczas tolerowane w stanie duchownym, przeniknęło do gremiów decyzyjnych i próbuje cały Kościół przekształcić na swój obraz i podobieństwo. Sodomitom najwyraźniej już nie wystarcza dotychczasowa tolerancja – teraz przechodzą do ofensywy, niczym współobywatele Lota z Sodomy.

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, toteż lektura ultimatum przedstawionego przez przewielebnego księdza Charamsę pokazuje ponad wszelką wątpliwość, że zarówno on sam, jak i wszyscy podzielający jego poglądy i pragnienia, nie wierzą już w żadnego Boga. W ultimatum bowiem nie ma nawet cienia refleksji, co na temat sodomii i gomorii sądzi Pan Jezus – a przecież znalezienie w Ewangelii odpowiednich deklaracji Syna Bożego nie przekracza możliwości umysłu ludzkiego – zwłaszcza możliwości umysłu teologa wprowadzonego do darkroomu pod nazwą Kongregacji Nauki Wiary. Przeciwnie – jest tam punkt z żądaniem zmiany Katechizmu Kościoła tak, aby sodomici poczuli się wreszcie udelektowani. Skoro tak, to tylko patrzeć, jak zażądają odwołania Pana Boga – bo kto to widział, żeby Pan Bóg ośmielił się sprzeciwiać sodomitom? Nie ma już zatem powodu, by dopiero „obawiać się” rozłamu w Kościele. On dokonał się już dawno i kto wie, czy to nie smród rozkładu nim spowodowany skłonił papieża Pawła VI do spostrzeżenia, iż „swąd szatana przez jakąś szczelinę przeniknął do Świątyni Pańskiej”. Myślę, że dzisiaj tę „szczelinę” możemy już zlokalizować. To szczelina między pośladkami sodomitów, którzy bezpośrednio po zrobieniu laski swoim partnerom albo ustawieniu się w „pozycji służebnej”, przystępują do ołtarza Chrystusowego, by celebrować misterium Ciała i Krwi Pańskiej. Tu nie pora na żadną kunktatorską taktykę. Najwyższy czas by ten, który przyjął na siebie ten obowiązek, przypomniał i sobie i innym wskazówkę Pana Naszego Jezusa Chrystusa o obcięciu ręki, nogi, czy wyłupieniu oka – i żelazną miotłą usunął ze stanu duchownego sodomitów podobnie, jak Pan Jezus batogiem przepędził ze świątyni przekupniów."

Stanisław Michalkiewicz

http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3480

_________________
"Zaświadcza się, że Mikołaj Iwanowicz, spędził wyżej wymienioną noc na balu u szatana zaangażowany jako środek lokomocji...Hella, nawias, a w nawiasie napisz wieprz. Podpisano Behemot".


Góra
 Zobacz profil  
 

Re: ks. Charamsa: Jestem księdzem gejem
PostNapisane: środa 07 paź 2015, 21:49 
Offline

Dołączył(a): niedziela 08 kwi 2012, 23:57
Posty: 168
Miejscowość: śląskie / Warszawa
Cóż, dla mnie powyższy tekst jest wyjątkowo słaby i niesmaczny.


Góra
 Zobacz profil  
 

Homoseksualna mafia w Watykanie...
PostNapisane: niedziela 11 paź 2015, 20:29 
Offline

Dołączył(a): poniedziałek 06 paź 2014, 15:10
Posty: 239
Miejscowość: Legionowo
Przepraszam za źródło...

http://swiat.newsweek.pl/lawendowa-mafia-geje-rzadza-watykanem-,artykuly,372056,1.html







Homoseksualna mafia w Watykanie
11-10-2015 , ostatnia aktualizacja 11-10-2015 13:24






Czy geje rządzą Watykanem? Kolejne seksualne skandale za Spiżową Bramą dowodzą, że tak.

Kiedy papież Franciszek przeglądał akta księdza Battisty Ricci, był zachwycony. Nieposzlakowana opinia i doświadczenie na najwyższych watykańskich stanowiskach, 15 lat pracy w nuncjaturach na całym świecie. Monsignore Battista wydawał się idealnym kandydatem do realizacji trudnego zadania – posprzątania bałaganu w IOR (Instytut Dzieł Religijnych – zwany Bankiem Watykańskim).

A było co sprzątać. Konta należące do mafii, łapówki, pranie brudnych pieniędzy na całym świecie. Instytucje finansowe za Spiżową Bramą brały udział w operacjach, przy których afera SKOK-ów to dziecinne igraszki. Kiedy rzecz w końcu ujrzała światło dzienne, wybuchł wielki skandal. Za rozbicie mafijnego układu rządzącego watykańskimi finansami wziął się Benedykt XVI. Był w tym dość skuteczny – Franciszkowi pozostało dokończyć sprzątanie.

Ale za kulisami Watykanu piszą się scenariusze najlepszych filmów sensacyjnych, a wielkim pieniądzom towarzyszą wielkie namiętności. Dlatego gdy wydawało się, że sprawa IOR wychodzi na prostą, pojawił się nieoczekiwany zakręt.

Za kulisami Watykanu piszą się scenariusze najlepszych filmów sensacyjnych, a wielkim pieniądzom towarzyszą wielkie namiętności

Papież Franciszek znał księdza Riccę, mógł go nawet nazwać przyjacielem – jadali wspólne posiłki i dużo rozmawiali. Kiedy kard. Bergoglio zostawał papieżem, zdecydował się zamieszkać w apartamencie w watykańskim Domu Świętej Marty, którego Ricca był nadzorcą z ramienia sekretariatu stanu. Tym większym szokiem musiała być dla papieża wiadomość, że ów idealny kandydat na papieskiego legata jest rozwiązłym homoseksualistą zamieszanym w obyczajowe skandale.


Ricca w 1999 r. przyjechał do nuncjatury w Montevideo (Urugwaj) wraz ze swym kochankiem – szwajcarskim oficerem Patrickiem Haari. Jak opisywał włoski dziennik „L’Espresso” – panowie nawet nie próbowali ukrywać swojej intymnej zażyłości, zaś Ricca zapewnił kochankowi mieszkanie i pracę w nuncjaturze. Wieść niosła się szeroko, budząc coraz więcej plotek wśród ludności. Nowy nuncjusz – polski biskup Janusz Bolonek – postanowił sprawę zakończyć: o ekscesach Monsignore poinformował Watykan, a jemu polecił odprawić kochanka. Nie na wiele się to zdało – koneksje księdza okazały się na tyle silne, że mógł poczynać sobie coraz śmielej. Pewnej nocy wdał się w bójkę w gejowskim barze – na pomoc musiał wezwać dwóch innych księży. Innym razem nakryto go na uprawianiu seksu z młodym mężczyzną w zepsutej windzie.



Ostatecznie Bolonkowi udało się pozbyć kłopotliwego pracownika: Ricca został przeniesiony do Trynidadu i Tobago, gdzie również wywołał kilka gejowskich skandali. Jego kochanek Haari został oczywiście zwolniony z pracy. Zażyczył sobie jednak, by bagaże przesłać pocztą dyplomatyczną do Rzymu, do mieszkania należącego do księdza Ricci. Nuncjusz Bolonek odmówił – bagaż wylądował na ulicy przed bramą nuncjatury. Gdy po jakimś czasie zdecydowano się jednak otworzyć walizki, by zutylizować ich zawartość – w środku znaleziono broń, spory zapas prezerwatyw i dużo pornograficznych pisemek.

Gdy po jakimś czasie zdecydowano się otworzyć walizki, by zutylizować ich zawartość – w środku znaleziono broń, spory zapas prezerwatyw i dużo pornograficznych pisemek.

Ricca wylądował w Watykanie, zakończył związek z panem Haari i zaczął piąć się po szczeblach kariery. Ostatecznie został doradcą watykańskiego sekretariatu stanu, dzięki czemu miał dostęp do najwyższych kościelnych urzędników. Powierzono mu także opiekę nad rezydencjami dla kardynałów. To tutaj poznał przyszłego papieża – kard. Bergoglio.

Dokumenty dotyczące jego przeszłości „zaginęły” w Kurii Rzymskiej, żaden ze znających sprawę urzędników nie pokwapił się, by poinformować Franciszka, jaką przeszłość ma jego „przyjaciel”. Dopiero, gdy kariera księdza Ricci zaczęła kłuć w oczy innych, ktoś podsunął Franciszkowi „brakujące” dokumenty.

Czy to dowód na istnienie w Watykanie „homoseksualnej mafii” (zwanej „lawendową”)? Ksiądz Krzysztof Charamsa w rozmowie z „Newsweekiem” stwierdził, że „kler w znacznej mierze jest homoseksualny”. Czy w Watykanie rzeczywiście jest aż tak wielu gejów?
Seks, a potem msza

Amerykański uczony badający celibat, a także były ksiądz prof. Richard Sipe w książce „Seks, księża i władza: anatomia kryzysu” twierdzi, że stałe kontakty homoseksualne utrzymuje 15 proc. duchownych. W Rzymie ten odsetek może być jednak o wiele wyższy.

W 2010 r. we włoskim tygodniku „Panorama” ukazał się szokujący reportaż „Szalone noce księży gejów”. Dziennikarz Carmelo Abbate przez dwa miesiące udawał geja. Wraz ze swoim „przyjacielem” włóczyli się po rzymskich gejowskich klubach. Już pierwszego dnia spotkali księdza, który zaprosił ich do domu. „Przyjaciel” reportera wylądował z duchownym w łóżku. Następnego dnia ten sam ksiądz odprawił dla nich mszę. – Inny włoski duchowny opisany w reportażu zaprosił mojego „przyjaciela” do swojego mieszkania w rezydencji kościelnej przy Panteonie, gdzie uprawiał z nim seks sadomaso – opowiadał Abbate w wywiadzie dla „Newsweeka”. – Spotkaliśmy także innych duchownych w znanym miasteczku gejowskim Gay Village – uczestniczyli nawet w rzymskiej Gay Pride. Poznałem też wielu księży przez portale internetowe dla mężczyzn. Niektórzy składali mi propozycje tak perwersyjne, że nie zdecydowałem się tego opisać.

Poznałem też wielu księży przez portale internetowe dla mężczyzn. Niektórzy składali mi propozycje tak perwersyjne, że nie zdecydowałem się tego opisać.

Reportaż wstrząsnął Watykanem. Początkowo próbowano udowodnić dziennikarzowi, że zmyśla. Kiedy opublikował nagrania wideo nakręcone podczas pracy nad tekstem – Stolica Apostolska zmieniła front. – Zaczęto bagatelizować sprawę, twierdząc, że to tylko „zgniłe jabłka”, margines, a reszta Kościoła jest zdrowa. Afera trwała kilka tygodni, potem starano się ją wyciszyć – opowiadał dziennikarz.

Rok później Carmelo Abbate napisał książkę „Sex and the Vatican”, w której pokazał podwójną moralność Kościoła. Księża-homoseksualiści tak długo mogą funkcjonować przez nikogo nie niepokojeni, jak długo nie wywołają skandalu. Jego tezy potwierdzały się na każdym kroku.
„Będziesz deserem”

Brytyjski kardynał Keith O’Brien przez lata był uznawany za jednego z największych „gejożerców” i zapiekłego krytyka małżeństw homoseksualnych. Dwa lata temu prasa ujawniła, że jest gejem. Jak napisał brytyjski „The Herald” – przez wiele lat był w związku z mężczyzną. Jak się potem okazało, nakłaniał także do seksu kleryków i młodych księży. Zapraszał ich do siebie „na spowiedź”, która często kończyła się stosunkiem seksualnym.

Pierwsze doniesienia o niewłaściwym zachowaniu O’Briena trafiły do Watykanu już w latach 80., ale nikt nie zareagował. Dopiero na początku tego roku zrezygnował z pełnionych funkcji, nakłoniony przez Franciszka.



Legendy krążą także o orgiach organizowanych przez prominentnych duchownych z udziałem młodych oficerów Gwardii Szwajcarskiej („papieskiego wojska”). Kilka miesięcy były gwardzista opowiedział niemieckiej gazecie, że wysocy urzędnicy Kurii (biskupi i kardynałowie) wielokrotnie proponowali mu seks. Jeden z nich zapraszał go na obiad ze swoimi znajomymi. „Ty będziesz deserem” – miał mu powiedzieć.

Gwardia Szwajcarska stanęła w centrum gejowskiego skandalu także w 1998 r., gdy znaleziono ciało komendanta Aloisa Estermanna i jego żony. Śledztwo wykazało, że zostali zastrzeleni przez młodego kochanka komendanta, także członka Gwardii.
W Rzymie łatwo spotkać księdza-geja

Wyprodukowany przez amerykańską sieć telewizyjną PBS dokument „Tajemnice Watykanu” opowiada historię Francesco, byłego seminarzysty, który był w homoseksualnym związku z wysoko postawionym urzędnikiem Kurii Rzymskiej. – Mówił, że daje mi swoje ciało, ale jego dusza należy do Kościoła. Ma po prostu swoje potrzeby, które chce realizować – mówi w filmie Francesco.

Widzisz takiego faceta, jak całuje się z innym facetem, a następnego dnia widzisz go na ołtarzu.

Jest też historia pracującego w Watykanie księdza-homoseksualisty. – Wielu biskupów i arcybiskupów to geje – twierdzi. – Tutaj, w Rzymie łatwo jest spotkać księdza-geja: w kościele albo w autobusie. Jeszcze łatwiej w barze dla gejów. Widzisz takiego faceta, jak całuje się z innym facetem, a następnego dnia widzisz go na ołtarzu.

Bohater filmu narzeka także na dwulicowość, w podobnym tonie, co ks. Charamsa. – Wielu księży to geje. Nie potrafię zrozumieć ich podejścia do homoseksualizmu. To jak nóż w sercu. Wierzę w Jezusa, wierzę, że chciał, byśmy służyli ludziom. A oficjalne dokumenty mówią, że się do tego nie nadajemy, bo jesteśmy homoseksualni.

Robert Mickens, były dziennikarz brytyjskiego „The Tablet” mówi o hipokryzji watykańskich duchownych: – Wielu z nich nie postrzega samych siebie jako homoseksualistów.

W Watykanie wciąż obowiązuje bowiem zasada wypracowana kiedyś przez amerykańską armię: „Don’t ask, don’t tell” – „Nie pytaj i nie mów”.



Coming out księdza Charamsy komentuje prymas Wojciech Polak: Osobisty dramat człowieka


Komentarze (980)




~Kazimiera :

Towarzysze,towarzyszki,ateiści i niewierzący z SLD,RP,PO ,Gazety Wyborczej ,Newsweeka i Wprost!
Gdyby nie Kościół Katolicki ,Jan Paweł II a zwłaszcza proboszczowie i ich odwaga ,poświęcenie w PRL-u w stanie wojennym to do dzisiaj byście utrwalali władzę ludową a Europa dalej by była podzielona na ... rozwiń całość
dzisiaj 11:08 | ocena:66% | odpowiedzi: 209
odpowiedz
oceń: -1+1
~PObudka do ~gajowy: Czy prokurator zajął się już kradzieżą publicznych pieniędzy na obiadki u Sowa&przyjaciele. Czy Lis " dziennikarz " już policzył ile razy, ilu z ekipy PO jadło tam obiadki okradając państwo ? Ile razy robili to w tygodniu a może codziennie ? Ile wciągu 8 lat ukradli obywatelom pieniedzy.? Czy ... rozwiń całość
dzisiaj 11:26 | ocena:66% | odpowiedzi: 34
odpowiedz
oceń: -1+1
~Katolik : Masoneria atakowala kościół i atakuje i tak bedzie żeby zdobyć władzę nad światem.To tak jak na wojnie zabij lub przekup oficera a oddział pójdzie w rozzsypkę.Taktyka stara jak swiat.Tylko kilku byle jakich oficerów to nie armia która jest przygotowana do tej walki i drobne sukcesy masonerii to ... rozwiń całość
dzisiaj 11:20 | ocena:100% | odpowiedzi: 22
odpowiedz
oceń: -1+1
Zobacz wszystkie komentarze »

_________________
"Zaświadcza się, że Mikołaj Iwanowicz, spędził wyżej wymienioną noc na balu u szatana zaangażowany jako środek lokomocji...Hella, nawias, a w nawiasie napisz wieprz. Podpisano Behemot".


Góra
 Zobacz profil  
 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group studio kuchni warszawa

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL